Powiem Wam, że czas sesji mnie przeraża...
Ciągle coś robię na uczelnię, muszę napisać jeden rozdział pracy licencjackiej- zanalizować badania.
Mam już powoli dość... :P
No ale co zrobić, trzeba zapierdzielać, żeby zdobyć wykształcenie :)
Kasia poruszyła temat Biedronki i tak mi się nasunęło, że tam naprawdę są dobrej jakości kosmetyki.
Jednym z nich jest zmywacz do paznokci, który bardzo lubię.
Tak oto wygląda. I naprawdę polecam. Co ciekawe ma aplikator, na który nakładamy płatek do demakijażu.
Używałam również balsamu do ciała z serii BeBeauty o zapachu zielonej herbaty. Był dla mnie zaskoczeniem, bo naprawdę dobrze nawilżył skórę. Minusem był jego zapach, strasznie mocny, duszący. Ale jakoś można to przetrawić.:)
A Wy co ostatnio kupiłyście ciekawego, wartego uwagi? Podzielcie się swoimi nowościami zakupowymi:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz