Wesołego Alleluja!!!

Witam!
Chciałam złożyć Wam życzenia (ode mnie i od współautorki bloga Patrycji) Wesołych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, kurczaków, baranka, ciasta z rodzynkami, ostrego chrzanu, tęczowych mazurków, mokrego (baaardzo!) Dyngusa. :)

I do zobaczenia po świętach! :)

marcowe denko!

Witam Was!
Dziś przychodzę do Was z marcowym projektem denko. W tym miesiącu udało mi się zużyć więcej kosmetyków w porównaniu do lutego. Z czego jestem oczywiście zadowolona! :)

 1) peeling do stóp z Avonu - bardzo lubię ten peeling, moim zdaniem nieźle sobie radzi ze stopami, myślę, że do niego nie raz wrócę!
2) oliwkowy szampon z Ziaji - bardzo go polubiłam, nie raz jeszcze zagości na mojej półce!!!

 3) mydło w płynie z Isany o zapachu mango i pomarańczy - przecudny zapach, koniecznie muszę je mieć jeszcze raz, i nie tylko raz, teraz mam o zapachu miodu z mlekiem, ale mango z pomarańczą wygrywa!

 4) żel pod prysznic z Isany, żurawina i biała herbata - cudny zapach, sporo się go naszukałam pamiętam! uwielbiam żele z Isany więc nie raz jeszcze zagoszczą w mojej łazience, 2 mam w zapasie i czekają na swoją kolej!

 5) następny produkty z Isany, pianka do golenia - nie zastąpiona! :) mam już kolejne opakowanie!

 6) peeling z Joanny z żurawiną - śliczny zapach, i zdzierak niesamowity, na półce czeka następny tylko w innej wersji zapachowej.

 7) mgiełka do ciała z Avonu - miała bardzo ładny zapach, bardzo dawno ją kupiłam, ale w końcu udało się ją zużyć! :)
8) płyn do płukania jamy ustnej - nie był zły, ale teraz mam z Lidla i jest o niebo lepszy od tego na zdjęciu!

 9) próbki kremów BB z Nivea - użyłam jaśniejszą wersję, ale nie skuszę się na całe opakowanie, zdecydowanie wolę puder, kulki brązujące, albo róż

 10) żel do golenia z Avonu - cudo!!! polecam!!! następne opakowanie już zużywam! kupiłam też sobie żel z Isany na wypróbowanie, bo póki co zawsze miałam piankę! ocenię, który lepszy!

 11) żel pod prysznic OS - pierwszy raz miałam żel tej firmy i jestem zadowolona, jeszcze jedno opakowanie w zapasie, ale nie raz wrócę do niego (obojętnie w jakiej wersji zapachowej!), bo WARTO!

 12) dezodorant do stóp - nie był zły (częściej używał brat), ale zdecydowanie wolę z Oriflame!

 13) tusz do rzęs z Avonu - bardzo lubię tą mascarę, można ją kupić za ok. 10 zł ( a w promocji nawet mniej!)
14) kupiłam kiedyś ten tusz w promocji Oriflame (very me)- i pozytywnie mnie zaskoczył, czekam aż znów go przecenią! :) warty uwagi!

15) dezodorant do stóp z Oriflame - jak pisałam wcześniej niezastąpiony! :)

I tak oto w tym miesiącu zużyłam 15 kosmetyków! :)
A Wy miałyście, któryś z tych kosmetyków?? Albo coś innego polecacie???
No i przede wszystkim jak Wasze projekty denko w marcu! :)

Pozdrawiam!

P.S. A teraz idę się szykować, bo umówiłam się z współautorką bloga na kawę! :)

wiosno!!! gdzie jesteś???

Witam w nowym tygodniu!!!:)

Chcę wiosnę!!!!!!! Gdzie ona jest??????? No proszę mi tu szybko odpowiedzieć, gdzie się podziała?? A może schowała??? Już mam dość zimna!!!!

Już czekam z niecierpliwością na wiosnę! Słońce niby świeci, ale jest okropnie zimno! A ja mam już ochotę włożyć tenisówki, albo baleriny!
Ostatnio byłam na zakupach (miałam kupon -30% do Croppa!) i jeszcze na karcie z H&M zostało mi parę złotych. A więc co kupiłam:

sukienkę w Croppie - kosztowała 49,99 zł, ale po zniżce zapłaciłam za nią 35 zł :) mam nadzieję, że zrobi się ciepło i niedługo będę mogła ją włożyć! :) 

a w H&M kupiłam spodnie, kolor oliwkowy - kosztowały 79, 90 zł 

Byłam także w Rossmannie zobaczyć czy są jakieś ciekawe promocje! I kupiłam 2 rzeczy! A dokładnie produkty do depilacji z Isany: 

- żel do golenia - 6,99 zł (w promocji)

- i piankę do golenia - 3,49 zł (w promocji) 

Oba produkty kupiłam w wersji brzoskwiniowej! Bardzo lubię produkty z Isany! :) Na nic więcej się nie skusiłam, bo zużywam! Mam już parę rzeczy zużytych w tym miesiącu! Mam nadzieję, że denko jest się powiększy o parę opakowań, ale zobaczymy! A produkty do depilacji kupiłam, bo już mi się kończą poprzednie! :)

A Wy lubicie produkty z Isany?? Co używacie do depilacji?? 

A teraz idę się polenić, poczytam książkę i napije się kawusi! <3

A jak Wam dzień mija???
Miłego dnia życzę i miejmy nadzieję, że wiosna szybciutko przyjdzie! :)

"malutkie" denko :P

Hej kochani:)
Co tam u Was słychać ciekawego? U mnie wszystko ok. Jak zwykle zabiegana, chociaż dzisiaj przynajmniej się wyspałam :) Wybrałam się dzisiaj na zakupy spożywcze i przy okazji kupiłam sobie do poczytania Grazie i Glamour. Także mam wieczór czytelniczy :D
Przed chwilą upiekłam muffinki, posprzątałam mieszkanie i teraz przyszedł czas na odpoczynek.
Byłam dziś również na zakupach w Croppie i kupiłam sobie sukienkę. Miałam 30% rabat, więc bardzo fajnie się złożyło.

Ostatnio odkryłam w Kauflandzie bardzo fajny żel do mycia. Jest to moje odkrycie miesiąca marca:)

Żel ma bardzo ładny  zapach, przypominający bardziej landrynki. Robi co do niego należy za cenę bodajże 1,79. Moim zdaniem warto spróbować. Zakupiłam go z myślą, że jeśli się nie sprawdzi, to wykorzystam go w inny sposób, ale sprawdził się bardzo dobrze.

Na zdjęciu również mój ulubiony antyperspirant z Nivei, jak na razie nie znalazłam lepszego.

Oba produkty  wykorzystałam i już czekam na kolejne zakupy kosmetyczne:) Ale obiecałam sobie, że w miesiącu marcu nic nie kupuję, dlatego czekam do kwietnia:)

Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego wieczoru:)

środowo + zakupy w lidlu :)

Witam Was serdecznie! :)
Parę dni nas nie było, nie pisałyśmy. Ale albo jesteśmy zalatane, albo zajęte. I tak nam leci nawet nie wiadomo kiedy. :)
A dziś środa wolne na uczelni - więc byłam u fryzjera (podcięłam trochę włosy, a najbardziej zależało mi na grzywce, bo miałam już ją za długą!), a i wracając od fryzjera wstąpiłam do Lidla! :) I właśnie w Lidlu zakupiłam parę kosmetycznych drobiazgów:)
Oto one:

 1) płyn do płukania ust - bo mi się poprzedni skończył! :)
2) chusteczki nawilżające - tym razem wybrałam rumiankowe - cena warta uwagi 0,89 zł :)

3) żel pod prysznic - z olejkiem pomarańczowym - cudny ma zapach, zobaczymy jak się sprawdzi! cena 2,99 zł za 300 ml
4) szampon do włosów z ekstraktem z papai i brzoskwini - do każdego rodzaju włosów, jestem ciekawa tego szamponu, jak się sprawdzi na moich włosach, cena 3,99 zł :)

A Wam jak mija środa???
Używacie kosmetyki z Lidla?? Lubicie je?? Uważacie, że są warte uwagi?? :)

Pozdrawiam :)

Nutka na dziś:)

Piątek: zamówienie z avonu i lakier!

Witam Was bardzo serdecznie w dzisiejszy piątek! :)

Wczorajszy dzień zleciał mi szybko jak nie wiem. Rano uczelnia (wykład na obecność!), później kawa z kumpelą (pyszne latte piłam), później chwilę w domciu i byłam umówiona o 17 z kumpelą w Katowicach. Dostałam zamówienie z Avonu, ale o tym za chwilę. A na koniec dnia widziałam się jeszcze z chłopakiem. Od rana miałam dobry, nawet bardzo dobry humorek, ale później nastąpiły 2 rzeczy, które mi go niestety troszeczkę zepsuły. Jak byłam w Katowicach i piłam z kumpelą kawę to zadzwonił do mnie telefon. Troszkę się zdenerwowałam, ale już jest ok. A chwilkę wcześniej wiecie co się stało? - urwał mi się pasek w torebce, którą lubię!!! :(

Jak już wcześniej wspominałam wczoraj dostałam zamówienie z avonu. Oto rzeczy, które zamówiłam:

1) Krem do depilacji (jest w pudełku, a na zdjęciu poniżej jak wygląda po wyciągnięciu z pudełka) - cena 7,99 zł!
2) Żel wygładzająco-nawilżający do golenia - skończyła mi się poprzednia tubka, a byłam z niego naprawdę bardzo zadowolona - cena 7, 99 zł
3) szminka w kredce - postanowiłam wypróbować, ciekawa jestem jak będzie wyglądać na ustach - cena 8,99 zł :) (poniżej na zdjęciu widać kolor szminki).

I oto właśnie moje zdobycze z Avonu. A Wy jakich produktów do depilacji używacie?? Z jakiej firmy? I co preferujecie? Krem? Żel? Czy piankę? :)

A i jeszcze jedno! W końcu dorwałam lakier, na który polowałam od jakiegoś czasu, ale byłam już w 5 Rossmannach i w żadnym nie było koloru Peaches and Cream (w 6 dorwałam!).

Jak widać na zdjęciu kupiłam 2! Ale jeden jest dla mnie, a drugi dla współautorki bloga Patrycji! :) Piękny jest ten kolor! :) Cudny!
A Wy kupiłyście lakiery z tej kolekcji blogowiczek??? :)

Pozdrawiam, i życzę udanego piątku! :) :*

Demakijaż: hit i kit!

Witam Was serdecznie!
Trochę jak widać miałam przerwę w blogowaniu, ale ostatnio jestem tak zabiegana, że aż się nie chce wierzyć! Dziś wolny dzień od uczelni, więc postanowiłam napisać o dwóch produktach do demakijażu!!!
Oto one:

1) Pierwszy z nich żel do demakijażu 3 w 1 różany z Avonu - jest BEZNADZIEJNY!!! Już nigdy go nie kupię. Jak dla mnie jest za gęsty i po zmazaniu makijażu zostaje tłusta warstwa na twarzy. Kupiłam go w zestawie z kremem do twarzy. Z kremu jestem bardzo zadowolona, ale ten żel to istny nie wypał!!!!!

2) płyn micelarny z Biedronki ( kosztuje ok. 4-5 zł) - jest REWELACYJNY, super usuwa makijaż, jestem z niego bardzo zadowolona, na pewno nie raz jeszcze trafi na moją półkę w łazience. Ta butelka powoli się kończy, ale jak będę w Biedronce zaopatrzę się już w następną.

I tak to właśnie jeden z nich to niezły HIT, a drugi KIT!!! :)

A Wy używacie, któregoś z tych produktów do demakijażu??? Jak się sprawdza u Was?? Albo macie jakieś inne produkty do demakijażu godne polecenia?? Chętnie wypróbuje!!! :)

A co do marca - mija szybko, zresztą jak styczeń i luty! Znów przyszła zima, co mnie nie cieszy, bo jest okropnie zimno (brrrrrrrrrrrrrrr!). Chcę wiosnę!!!
A i moje małe postanowienie - obiecałam sobie w marcu, że nie będę kupować żadnych kosmetyków, tylko zużywam to co jest! Udaje się z czego jestem ogromnie dumna. Zużywam i denko w marcu nie będzie już takie małe jak w lutym! :) Wczoraj tylko zamówiłam u kumpeli w Avonie 2 rzeczy. Wiem! Pisałam wcześniej , że nic nie wpadnie w moje ręce w marcu, ale z powodu promocji musiałam się zamówić. Jak będę miała już zamówienie pokaże Wam w co się zaopatrzyłam! :)

Pozdrawiam! :)
I nutka na dziś:

MIŁEGO DNIA!!!

Wszystkiego najlepszego kobietki :)

Wiem, że jest późno, ale chciałam życzyć Wam dziewczyny wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, uśmiechów na twarzy i cudownych mężczyzn, którzy będą Was nosić na rękach :)

Bubel w miesiącu luty

To znowu ja:P
Tym razem chciałabym Wam opowiedzieć o produkcie do demakijażu oczu z firmy Maybelline.


Gorszego produktu w życiu nie miałam. Nie zmywa dobrze makijażu, podrażnia oczy, zapach jest jak dla mnie nawet ładny. Bubel, bubel i jeszcze raz bubel. Nie polecam. Ja akurat dostałam go w zestawie z tuszem. Staram się go wykończyć, ale ciężko mi idzie. Nie sprawdził się. Jak dla mnie plusem jest tylko zapach i opakowanie. 
Teraz zamierzam kupić sobie płyn micelarny z Biedronki. Słyszałam wiele pozytywnych opinii na jego temat. A co Wy o nim sądzicie? Jest dobry? 

Moje ulubione :)

Witam Was :)
Dziś nadrabiam zaległości blogowe:)

Przychodzę dziś z postem o moich ulubionych serialach, polskich i nie tylko!
1) Przyjaciółki- bardzo podoba mi się ten serial, jeden z moich ulubionych polskich

Losy 4. przyjaciółek. Pokazuje, jak bardzo wartościowa w życiu każdego człowieka jest przyjaźń. I tutaj trochę prywaty- muszę podziękować mojej kochanej przyjaciółce Kasi za 5 lat przyjaźni. Dziękuję Ci kochana siostrzyczko za to, że jesteś:) :*

2) Przepis na życie

Bardzo zabawny serial, uwielbiam :)

3) Jess i chłopaki


Również bardzo zabawny serial. Opowiada o dziewczynie, która zamieszkała z 3. facetami. Zaprzyjaźnia się z nimi i przeżywa różne perypetie.

4) Czysta krew


Oglądałam bodajże do 4 sezonu, ale jakoś znudził mnie. Pierwsze 3 sezony genialne:)
A Wy oglądacie jakieś ciekawe seriale? Podzielcie się :)
Pozdrawiam ;)

Ziaja

Hejo :)
Witam Was po dłuższej nieobecności. Nie miałam na nic czasu i byłam strasznie zalatana, ale teraz już jest lepiej :)
Ostatnio wybrałam się na zakupy do Agory w Bytomiu i w nowo otwartym sklepie Ziaji szukałam kremu do twarzy. Ostatnio Kasia dała m próbkę nowego kremu z olejkiem z awokado. Wypróbowałam i obiecałam sobie, że przy najbliższej okazji dokonam zakupu tego kremu.

Krem wygląda tak:

Jest to krem na dzień i na noc do skóry suchej i zmęczonej. Powiem Wam, że tak dobrego kremu szukałam bardzo długo. Skórę na twarzy mam nawilżoną, można powiedzieć że jest promienna;p
Żadnych wyprysków, nie zatyka porów. Jak dla mnie rewelacyjny i jestem pewna, że będę go używać baaardzo długo. Ponadto cena- 8,99 za 75 ml. Tani i dobry.

Skusiłam się również na krem do rąk również z tej serii, za 4,99. Jeszcze nie wiem jaki jest, ale wkrótce zacznę go używać i na pewno dowiecie się o jego plusach i minusach.


Dostałam również próbkę maseczki oczyszczającej. Właśnie mam zamiar ją wypróbować i pomalować paznokcie. Życzę Wam miłego wieczoru :)

niedzielnie:)

Witam Was bardzo serdecznie!
Piszę po krótkiej przerwie. Ale już jestem. Ostatnio nie miałam jakoś weny na dawanie postów. A dziś przychodzę do Was z lekkim i przyjemnym postem. Trochę zakupowym, trochę kulturowym i w ogóle.

Wczoraj się trochę ukulturalniałam. Byłam w kinie na filmie "Daje nam rok".
Krótko o moim zdaniu na temat tego filmu: są w nim śmieszne sceny z których się można pośmiać, film jest fajny, ale zakończenie zupełnie mi się nie podobało. :(  A może ktoś z Was oglądał??? Jakie Wy macie zdanie?? Na czym ostatnio byliście w kinie?? Albo co teraz polecacie do obejrzenia???

Przed kinem udałam się do H&M, aby zobaczyć co tam ciekawego. (Mam kartę za 100 zł, którą dostałam na święta, po wczorajszych zakupach zostało na karcie trochę mniej pieniędzy)! I skusiłam się na tuniko-sukienkę H&M Basic. Oto ona:

Natomiast w piątek w Rossmannie (wiem, pamiętam miałam nic nie kupować z kosmetyków), zaopatrzyłam się w maszynki do golenia (8,99 zł) oraz piankę do golenia z Venus (4,99 zł)!

A dziś odpoczywam niedzielnie. Idę zaraz czytać dalej drugą część Greya. Jakoś ostatnio nie miałam na to czasu. Zaraz zrobię sobie również kawusie i zanurzę się w lekturze <3 Uwielbiam to!!!

A jak tam Wasze ostatnio poczynione zakupy???
Jakie macie plany na dzisiejsze niedzielne popołudnie???

Pozdrawiam:)